Jak nie bać się mówić w języku obcym?
Olbrzymi odsetek osób uczących się języka obcego zmaga się z jednym podstawowym problemem – blokadą umysłową, która uniemożliwia im praktyczne jego wykorzystanie. Boimy się mówić i to fakt, któremu ciężko zaprzeczyć, a któremu można efektywnie przeciwdziałać. Jak to robić? W jaki sposób odblokować się i przestać się bać używać języka, który tak właściwie już się poznało? Czy w ogóle jest to możliwe? Odpowiedzi na te wszystkie pytania postaramy się udzielić w naszym dzisiejszym wpisie.
Z czego wynika strach przed mówieniem w języku obcym?
Strach przed mówieniem w języku obcym, zwłaszcza takim w środowisku otwartym (a zatem w prawdziwym życiu, przy konfrontacji z obcokrajowcem) jest czymś jak najbardziej zrozumiałym i, niestety, powszechnym. Z czego on tak właściwie wynika? Choć kiepsko się to mówi to przede wszystkim z polskiego systemu edukacji. Tak naprawdę jest on nastawiony na perfekcjonizm. Gdy staramy się coś powiedzieć w szkole, zazwyczaj w sztucznych i sterylnych okolicznościach, każdy nasz błąd jest zwykle piętnowany i wyszczególniony. Nie zwraca się uwagi na przekazanie informacji, a na jego sposób – to błąd, którego niepotrzebnie jesteśmy uczeni. Wraz z nim nabywamy przekonanie, że powinniśmy albo mówić w całości poprawnie, albo w ogóle nie mówić. Właśnie to jest główną przyczyną strachu i swoistej blokady przed mówieniem.
Strach może też wynikać najzwyczajniej w świecie z ludzkiej nieśmiałości. Nigdy nie wiadomo, jak odbierze nas osoba, do której się zwracamy – dlatego też boimy się tego, by albo jej nie obrazić, albo też po prostu nie zostać przez nią wyśmianymi czy skrytykowanymi. W końcu to do tej krytyki na etapie edukacji szkolnej jesteśmy przyzwyczajani.
Jak pozbyć się strachu mówienia w języku obcym? – nasze wskazówki
Nauka mówienia w języku obcym bez żadnego strachu i obawy co do tego, czy zostanie się zrozumianym lub czy powie się coś perfekcyjnie, nie jest czymś prostym – co do tego nie należy mieć złudzeń. Wynika to z głównych przyczyn tego strachu, które najczęściej wywierają na nas wpływ przez bardzo długie lata. Dla chcącego jednak nic trudnego, a skoro w ogóle zabraliśmy się za naukę języka to na pewno chcemy wykorzystywać go w praktyce – nie tylko w formie mówionej, ale i tej pisanej. Poniżej prezentujemy kilka naszych porad, dzięki którym będziemy mogli stopniowo zapominać o strachu i zastępować go szybkim, sprawnym i bezproblemowym dogadywaniem się z ludźmi posługującymi się „naszym” językiem obcym.
- Sięgnijmy po usługi profesjonalnej szkoły językowej – jako że strach przed mówieniem wynika również z niewłaściwego uczenia się języka, kluczowym wydaje się znalezienie miejsca, w którym można by się go uczyć w idealnych do jego przezwyciężania warunkach. Takim miejscem może być szkoła językowa – koniecznie taka doświadczona i podchodząca do całej sprawy profesjonalnie. Taka, jak MAK. Nie tylko pozwoli ona przemóc strach, ale i nauczy otwartości, tolerowania własnych błędów i uczenia się na każdym z nich.
- Przestańmy zwracać uwagę na błędy – dążenie do perfekcjonizmu językowego jest zmorą wszystkich Polaków uczących się języka obcego. To właśnie strach przed zrobieniem pomyłki jest największym hamulcem. Pozbądźmy się go, a będziemy w stanie mówić płynnie, szybko i bez obawy o to, że zostaniemy wyśmiani w przypadku popełnienia błędu.
- Rozmawiajmy z przyjaciółmi i znajomymi – zdecydowanie najswobodniej czujemy się w rozmowie z naszymi własnymi znajomymi – to jasne i jak najbardziej zrozumiałe. Właśnie dlatego powinniśmy zacząć z nimi rozmawiać właśnie w języku obcym. Jeżeli nie posiadamy znajomych, którzy potrafią to robić, nie wahajmy się sięgnąć po nowe znajomości. Rzeczywiście, na początku może być ciężko, a strach może dawać się we znaki. Wraz z poznaniem drugiej osoby powinno jednak być coraz łatwiej. Jest to jeden z najlepszych sposobów na radzenie sobie z blokadami językowymi – sprawdza się zwłaszcza wtedy, gdy spotka się osobę zmagającą się z podobnym problemem, również starającą się stanąć naprzeciw swoich niedoskonałości i zacząć je akceptować oraz ignorować;
- Zadbajmy o przyswojenie podstawowych i najczęściej używanych wyrażeń – istnieją wyrażenia, którymi możemy się posłużyć w absolutnie każdej możliwej rozmowie. Warto opanować je do perfekcji i wiedzieć, że mogą one stać się naszym kołem ratunkowym, po które będziemy mogli sięgnąć w przypadku tak zwanej „niezręcznej ciszy”. Ta bardzo często wzmaga uczucie strachu i hamuje nas przed sięganiem po nasze własne umiejętności językowe.
Podsumowanie
Jeżeli boimy się mówić w języku obcym – niezależnie od tego, czy władamy nim w stopniu podstawowym, czy też jesteśmy w stanie używać go w niemal perfekcyjny sposób – powinniśmy zająć się tym problemem tak szybko, jak to tylko możliwe. Zwłaszcza, że strach ten może hamować nasz proces przyswajania wiedzy językowej. Najlepiej więc sięgnijmy po usługi szkoły językowej pokroju MAK, która będzie wiedziała, jak radzić sobie z tym dość powszechnym problemem i jak podejść do tego w taki sposób, byśmy to my na tym najbardziej skorzystali.